Strona główna -> Blog o Włoszech -> Spis treści artykułów na blogu

Spis treści artykułów na blogu

Autor: Łukasz Ropczyński
Opublikowano: Ostatnia aktualizacja: 4 komentarze 38, tysięcy wyświetleń
Spis treści artykułów na blogu. Ponad 500 tekstów na Kierunku Włochy

Na blogu Kierunek Włochy jest około 500 artykułów. Regularnie dodaję nowe wpisy, a starsze artykuły są co jakiś czas aktualizowane. Aby ułatwić Ci nawigację przygotowałem spis treści. Poniżej znajduje się wykaz 20 włoskich regionów. Po kliknięciu zostaniesz przekierowany do opisów tych regionów, tamtejszych miast i plaż. Jednak na blogu są też bardzo rozbudowane teksty o całych Włoszech, o plażach, jeziorach, zwiedzaniu, nartach, jest mnóstwo porad praktycznych, włoska kuchnia czy szeroko rozumiany włoski styl życia. Dlatego na tej podstronie publikuję także pełen spis treści wszystkich artykułów.

Uwaga: pogrubione linki oznaczają, że dany wpis jest regularnie aktualizowany i przygotowany z najwyższą dbałością. Działy niepogrubione to takie, które będą wkrótce zaktualizowane.

Regiony Włoch – przewodniki

Abruzja

Apulia

Bazylikata

Dolina Aosty

Emilia-Romania

Friuli Wenecja Julijska

Kalabria

Kampania

Lacjum

Liguria

Lombardia

Marche

Molise

Piemont

Południowy Tyrol

Sardynia

Sycylia

Toskania

Trentino / Trydent

Umbria

Wenecja Euganejska / Veneto

Inspiracje urlopowe

Inspiracje urlopowe – Włochy

Inspiracje urlopowe – Szwajcaria

Inspiracje urlopowe – Francja

Inspiracje urlopowe – Polska

Noclegi we Włoszech

Morze i plaże we Włoszech

Jeziora we Włoszech

Jezioro Garda

Jezioro Como

Jezioro Trazymeńskie

Inne

Zima i narty

Lifestyle

Kuchnia włoska

Książki o Włoszech

Włoskie kino

Ludzie i kultura

Porady

Bez kategorii

Miło mi, że dotarłeś lub dotarłaś do końca tego przewodnika. Jeśli artykuł okazał się pomocny, zostaw proszę komentarz u dołu.

Przeczytaj także

Zostaw komentarz

4 komentarze

Magda 12 stycznia 2024 - 08:26

Witaj, korzystałam z informacji o Rzymie 2 lata temu a w zeszłym sezonie byliśmy w Apulii i w 100% sprawdziły się informacje z Twojego przewodnika… byliśmy bardzo bardzo zadowoleni. W tym roku poszukuję informacji o Kampanii – a dokładnie o okolicy Neapolu … Może możesz coś polecić jeśli chodzi o jakieś knajpki z pysznym jedzonkiem lub ciekawe miejsca czy punkty widokowe ? Pozdrawiam serdecznie.

Odpowiedz
Łukasz Ropczyński 15 stycznia 2024 - 10:53

Cześć Magda,

Dziękuję za miłe słowa i cieszę się, że blog się przydał. W Neapolu byliśmy dotychczas tylko dwukrotnie i uważam, że to wciąż za mało żeby pisać na jego temat. Musimy to miasto lepiej poznać. Natomiast w kategorii „Kampania” znajdziesz na blogu nasze relacje i przewodniki po Sorrento, Wybrzeżu Amalfitańskim, w tym po Positano. Wkrótce pojawią się artykuły o Vietri Sul Mare, Amalfi i Ravello. O samym Neapolu na razie na blogu nic nie mamy.

Pozdrawiam,
Łukasz

Odpowiedz
Ver 22 czerwca 2023 - 11:09

Dzień dobry,
Zastanawiam się jak to jest, że podróżuje Pan od tylu lat do Włoch i omija Pan szerokim łukiem Piemont, region tak interesujący, z najlepszym winem, pięknymi (równie, a może nawet i bardziej interesującymi niż w Toskanii pejzażami).
Treści bloga ogólnie są interesujące i fajnie się czyta. Dla kogoś kto wybiera się do najważniejszych, największych włoskich miast i rzadko bywa w Italii -idealnie. Mieszkając we Włoszech odkryłam jednak miejsca, które omijane są przez turystów, a żaden internetowy ekspert od Włoch nie poleci pięknych, mniej znanych miast typu Ascoli Piceno, Fenestrelle (z największą fortyfikacją w Europie), Asti. W Ligurii, aby nie jeździć tylko wybrzeżem- przepiękna Colletta. Nie mówiąc o wszystkich miastach /miasteczkach /wsiach Piemontu (np. teren Astigiano, Langhe). Oprócz tego dochodzą wszelkie włoskie imprezy nazywane „Sagra”(praktycznie całoroczna powtarzająca się weekendami impreza) To włoskie dożynki gdzie tematem zawsze jest konkretne danie/produkt włoski. Np. Sagra di pomodoro lub najbardziej znana przez wszystkich Włochów sagra di pistacchio di Bronte na Sycylii. Tyle detali brakuje na włoskich blogach, tyle rzeczy jest pominiętych, że ciężko kogokolwiek nazwać „ekspertem”. Mieszkam jedynie 4 lata we Włoszech, ale widzę ile faktów, miejsc i ogólnie informacji na temat Włoch jest pomijanych. Nie chciałam bardzo krytykować, bo ogólnie blog jest ciekawy i widać, że dużo pracy kosztuje. Jednak czegoś mi brakuje na polskich blogach na temat Włoch. Tej bardziej dogłębnej wiedzy, którą mają tylko osoby tutaj mieszkające.

Odpowiedz
Łukasz Ropczyński 22 czerwca 2023 - 21:31

Dzień dobry,

Dziękuję za merytoryczny i konkretny komentarz – nie spodziewałem się, że ktoś skomentuje „spis treści” 🙂 Na blogu jest około 350 artykułów. Wiele z nich jest regularnie aktualizowanych. Nigdy nie jest tak, że dany artykuł jest gotowy. Zawsze wraz z kolejnymi podróżami lub zmianami są poprawki i aktualizacje oraz nowe informacje. Przewodnik po Rzymie powstał po 20 wizytach w tym mieście i jest najchętniej czytanym spośród wszystkich na blogu.

Opisaliśmy mniej miejsc, niż odwiedziliśmy, ponieważ w ciągu ostatnich trzech lat więcej podróżujemy niż jesteśmy w stanie na bieżąco opisywać. Prowadzenie takiego bloga to intensywna praca od rana do nocy, przez 7 dni w tygodniu. Poza blogiem są media społecznościowe (a tam łącznie 150 000 obserwatorów na Facebooku i Instagramie) oraz największa włoska Grupa na Facebooku (70 000 osób). To pochłania mnóstwo czasu. Do tego indywidualne pytania od Czytelników, maile, kontakty z Partnerami dzięki którym możemy tak dużo podróżować itd.

Mamy mnóstwo zaległych materiałów z Umbrii, Sardynii, Ligurii, Apulii, Kalabrii i Kampanii. Mamy to zamiar nadrobić jesienią, kiedy – co roku – jest taki moment, że więcej czasu spędzamy w Polsce.

Włoskie Sagry znam – byłem wielokrotnie. We Włoszech jesteśmy ostatnio przez 3 miesiące w roku – za każdym razem są to intensywne wyjazdy. Jednak wcześniej przez 12 lat moja mama mieszkała w Umbrii. Miała tam piękny dom z ogrodem. Spędzałem tam całe wakacje – od czerwca do pierwszych dni września. Mieliśmy kontakt z wieloma Włochami, włoskimi rodzinami i jeździliśmy latem na te imprezy.

Na blogu siłą rzeczy w pierwszej kolejności piszę o tym, co najbardziej interesuje Czytelników. Są to głównie tematy dotyczące największych miast, dojazdu z lotnisk, sprawdzonych noclegów i restauracji, plaż, punktów widokowych. Obiecuję, że na Piemont przyjdzie czas. Nie chcę go traktować po macoszemu wpadając tylko na 5 dni do Turynu. Być może już w przyszłym roku wybierzemy się na 3-4 tygodniową podróż po Piemoncie.

Jeszcze raz bardzo dziękuję. To cenny komentarz 🙂

Pozdrawiam,
Łukasz

Odpowiedz